Gdzies wyszperalam, gdzies wygrzebalam...troche naszej historii.
Caly zestaw krakowskich kartek z okresu wojennego.
Czyste i nie zapisane :)))
Jak widac moja skrzyneczka...nadal prawie pusta ;)))
Jutro mamy marzec :)))
Sobotnio-niedzielne wojaze zaplanowane...czekam na odpowiednia pogode.
Temperatury nie musza byc wysokie, tylko gdzie to slonce ???
Niestety wplywa to na nasze samopoczucie, czesto widoczne w naszej blogosferze ;)))
Haaa...i na moje rozleniwienie rowniez ma wplyw !
Dziekuje, ze jestescie i zagladacie !!!
Magdalena