środa, 19 września 2012

Korsyka

Dzisiaj wracam do letnich tematow i pokaze wspanialy zakatek na poludniowym krancu francuskiej wyspy!

Skaliste klify, oszlifowane przez wode i wiatr, zachwycaja niesamowitym ksztaltem i kolorem. Kredowe formacje skalne, ktore kryja tajemnicze podziemne korytarze i podwodne groty. Jakby tego bylo malo, wysoko ponad skalistym brzegiem, na szczycie surowego klifu wznosi sie jedyne w swoim rodzaju miasto...Bonifacio.

Hmmm... ale sie  rozmarzylam i nareszcie zmobilizowalam napisac obiecanego posta ;)))
Ja odwiedzajac Sardynie nie moglam przeoczyc pobliskiej Korsyki.
Tylko byl maly problem...szturm na morzu.
Podejscia do przeplyniecia promem byly trzy, a jak mnie na koncu "wychustalo"...mam chorobe morska ;)))






Miasto jakby zaraz miało spaść do morza. 








Mam nadzieje, ze spodobala Wam sie krotka relacja...pozdrawiam cieplutko.

P.S
Buty mojego M. rozgoscily sie juz w naszej garderobie ;)))

27 komentarzy:

  1. Fotki rewelacyjne:)))Piękne miejsce można się rozmarzyć, pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie błękitno. Współczuję choroby morskiej chociaż jej nie mam. Mój mąż niedoszły marynarz okazał się cierpieć na nią,tak ,że wyspy możemy tylko samolotami zdobywać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sie nie poddaje...wyspy dzieli tylko 12 km ;))) Promy 3 dni nie kursowaly, ze wzgledu na pogode.
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  3. Och, uwielbiam te wyspy... I nawet cieplej się u mnie zrobiło ;)
    Ściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bonifacio mnie oczarowalo :))) Do dzisiaj sie zastanawiam, czy oni sie nie boja obsuniecia urwiska !
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  4. ja tam za pływaniem nie przepadam , ale wszystko przecierpię, aby zobaczyc takie miasteczko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rowniez jestem uparciuch, jesli wiem, ze warto to musze to osiagnac ;)))
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  5. podoba,jest pieknie,tego mi bylo dzisiaj trzeba bo caly dzien mi zimno:P.................
    ..........cala zime uraczaj nas tymi wycieczkami ,moze bedziemy mniej marznac,widok niziemski......:***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moj zapas wycieczek, pomalutku sie wyczerpuje ;)))
      Trzymaj sie cieplutko, buzka :***

      Usuń
  6. Oj cudnie...miło popatrzeć gdy na dworze wicher i deszcz;-/
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo...a u mnie sloneczko, piekna jesien :)))
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  7. wspaniale, wietrzne zdjecia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie,uwielbiam takie tematy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rowniez uwielbiam takie klimaty, ale jak jestem na ladzie ;)))
      Buzka

      Usuń
  9. widok po prostu zachwycający aż miło popatrzeć na taki widoczek gdy pogoda teraz u nas taka sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest jeszcze bardzo ladna pogoda, ale naturalnie nie tak cieplutko jak na Korsyce :)))
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  10. naprawde pieknie....
    a chorobe morska tez niestety mam:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najgorzej jest jak plyne na otwartym morzu. ;(((
      Ach...troche mnie to ogranicza, ale staram sie nie poddawac.
      Buzka :)))

      Usuń
  11. Rewelacyjny widok. spacer po tym urwisku musi być ekscytujący :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bylismy rowniez w centrum miasteczka.Zdjec mam malo bo nie ukrywam, ze moje dolegliwosci zwiazane z chorobskiem musialy sie najpierw uspokoic, a pozniej chcialam tylko podziwiac i nie myslec, ze czeka mnie rowniez droga powrotna
      ;)))
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  12. Ale mi sie chce gdzies jechac...daleko daleko...ale urzedowe sprawy mnie cisna....
    Zdjecia pieknie....rozmarzylam sie___

    OdpowiedzUsuń